Jak podaje ABC News, zapalenie opon mózgowych rozpoznano u studenta w niedzielę rano, jednak dopiero teraz zdecydowano się na upublicznienie tej informacji. U sześciu poprzednich osób, u których zdiagnozowano zapalenie opon mózgowych, wykryto bakterie typu B. W związku z kolejnymi zachorowaniami władze uczelni wymagają, aby wszyscy studenci poddali się obowiązkowemu szczepieniu. Służby medyczne współpracują z władzami uczelni, aby zapobiec nastepnym podobnym przypadkom. Dla studentów zorganizowano wykłady uświadamiające, jak można zapobiec zarażeniu się. Zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych to choroba wywoływana przez wirusy lub bakterie. Władze szkoły uczulają więc studentów, by myli ręce, zasłaniali usta, gdy kaszlą, i nie dzielili się jedzeniem, które wcześniej zostało już przez kogoś nadgryzione. Nie należy również pić z tej samej szklanki lub butelki. Podstawowe objawy choroby to bóle głowy i wymioty. Mogą też występować: gorączka, senność, śpiączka, podwójne widzenie, zaburzenia mowy, porażenie mięśni, padaczka.
Epidemia zapalenia opon mózgowych wśród studentów Princeton
2013-11-13
1:00
Kolejne zachorowania na zapalenie opon mózgowych wśród mieszkańców kampusu Princeton University. To już siódmy zdiagnozowany przypadek w ciągu kilku ostatnich miesięcy! Zapalenie opon mózgowych wykryto właśnie u kolejnego studenta - w minioną niedzielę. Od kilku dni trwają badania mające ustalić, czy przypadek ten jest związany z poprzednimi zachorowaniami, do których doszło wśród słuchaczy uczelni.