O profilu Kendall Jones zrobiło się głośno na całym świecie. Ametykańska natolatka zszokowała internautów wrzucanymi na profil zdjęciami zabitych zwierząt. Jones poluje na Safari, a potem chwali się na Facebooku zdjęciami przy zwłokach zwierząt.
Po tysiącach skarg Facebook podjął decyzję o usunięciu części fotografi z profilu nastolatki. Z profilu cheerleaderki zniknęły zdjęcia z zabitymi zwierzętami. Seriws tłumaczy, że przedstawiając sceny przemocy, łamią one regulamin.
Na Facebooku Kendall nadal zobaczyć można jeszcze jej "słynne" zdjęcie z nosorożcem. Nastolatka zarzeka się, że zwierze żyje, tylko zostało uśpione, żeby pobrać od niego próbki do badań.
Tysiące internautów żąda usunięcia całego profilu Jones z Facebooka. Pod petycją w tej sprawie podpisało się już ponad 325 tys. osób.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail