- To nie są przypadkowe incydenty. Ofiarami są zawsze latynoscy imigranci, którzy są bardzo dotkliwie bici. Badamy czy są to działania jednego gangu, czy też może kilku grup - poinformował na konferencji prasowej Arthur O'Keefe, szef lokalnej policji.
Ostatnie napady miały miejsce we wtorek w nocy - pracownik restauracji został zaatakowany przez czterech napastników przy Depot Square. Nieco później inny mężczyzna - pracujący w piekarni - został pobity i okradziony przez sześciu bandziorów.