Na mężczyznę jadącego miejskim rowerem CitiBike napadł złodziej. Do zdarzenia doszło po godz. 10 wieczorem. Jak zeznał pokrzywdzony, dojeżdżał rowerem do stacji parkingowej przy Metropolitan Avenue i kiedy się schylił, żeby postawić rower w specjalnym słupku, został zaatakowany.
Napastnik zrzucił go na ziemię i zbiegł z jego torbą, w której - jak wynika z raportu policyjnego - były m.in. laptop, aparat i ładowarka. Do kolejnego napadu doszło niedaleko Willoughby Avenue. Idący ulicą mężczyzna został zaatakowany przez dwóch bandziorów. Jak zeznał na greenpoinckim komisariacie poszkodowany, jeden z napastników zaczął go dusić, a w tym czasie drugi ukradł mu z kieszeni iPhone'a, a następnie obydwoje uciekli w siną dal... Trzeci z ostatniej serii napadów miał miejsce na Bedford, przy N. Sixth Street. W tym przypadku złodziej również połasił się na iPhone'a, ale zbiegł z pustymi rękami. Kobieta zaczęła się szarpać ze złodziejem i udało jej się uratować telefon...