82-letni pacjent, ze względu na swoje schorzenia, został zakwalifikowany do operacji. Lekarze, po szeregu badań, zdecydowali, że najlepszym rozwiązaniem będzie amputowanie nogi. Tuż przed przewiezieniem mężczyzny na blok operacyjny doszło do fatalnej pomyłki: prawdopodobnie źle oznaczono nogę, która miała zostać amputowana. Lekarze dopiero po zakończeniu operacji zrozumieli, że popełnili błąd. 82-latek stracił zdrową nogę. Zaproponowano mu już opiekę psychologiczną, również ze względu na to, że czeka go kolejna operacja, amputacja chorej nogi.
- Musimy się dowiedzieć, jak ta porażka, ten błąd mógł się wydarzyć. Chciałbym z tego miejsca publicznie przeprosić - powiedział Norbert Fritsch, dyrektor medyczny kliniki na konferencji prasowej.
NIE PRZEGAP: Trafiła do szpitala, ale wypisano ją do domu. Później amputowano jej nogę