Kiedy wyjeżdżał wózkiem z budynku, okrzykami i oklaskami powitało go stu umundurowanych kolegów. Oficer Pichardo, witał się z kolegami, po czym wstał z wózka i powoli wsiadł do srebrnego SUV, by pojechać do trójki swych dzieci i żony. Zapewne dwóch innych bohaterskich policjantów - w tym oficer Łukasz Kozicki (32 l.) – którzy zostali ranni tego samego dnia, zostaną tak samo gorąco powitani przez kolegów.
Feta dla policjnta-bohatera
2013-01-06
20:11
Juan Pichardo (37 l.) – bohaterski policjant, który „po godzinach” nie dał się złodziejom i mimo postrzału obezwładnił jednego z bandziorów – wyszedł w sobotę ze szpitala na Bronksie.