Shaun Higton, autor "What's on your mind?" zestawił realne życie bohatera, z tym co publikował on na Facebooku. I tak romantyczna kolacja okazała się nudnym wieczorem z dziewczyną, niepowodzenia w pracy były zamieniane w sukcesy zawodowe, poranne bieganie w rzeczywistości było przejażdżką samochodem, a spektakularny powrót do bycia singlem to nic innego jak po prostu zdrada ukochanej.
Reżyser wcześniej nie znany szerszemu gronu odbiorców, w końcu osiągnął sukces. Choć pewnie nie do końca taki, jaki by chciał. Highton chcąc przestrzec przed mediami społecznościowymi, stał się ich gwiazdą. "What's on your mind?" stał się hitem i na samym Youtube zgarnął już ponad 7 milionów odtworzeń. Użytkownicy mediów społecznościowych, do których produkcja w głównej mierze była skierowana, stale udostepniają i komentują filmik.