Prezydent Francji François Hollande rzuci kochankę, bo mu opada!

To rekordowo niski poziom. Żaden przywódca Francji w dziejach nie był nigdy aż tak nielubiany.

I na co mu to było?! Prezydent Francji musi teraz żałować, że dał się sfotografować na feralnym skuterze, którym mknął do apartamentu pięknej Julie. Po ujawnieniu romansu Hollande'a z seksowną aktorką i po burzliwym, a do tego niesmacznym rozstaniu z długoletnią partnerką Valérie Trierweiler (49 l.), poparcie obywateli dla głowy państwa spada na łeb, na szyję. Wynosi teraz zaledwie 19 proc.! "Le Figaro" nie ma wątpliwości - tak niskiego poparcia nie miał dotąd żaden prezydent Francji! Po tym samym okresie urzędowania, czyli 21 miesiącach, nawet aroganckiego Nicolasa Sarkozy'ego (59 l.) wspierało 37 proc. obywateli.

Zobacz też: Więzienie za romans Hollande'a?!

Cóż, FranÇois Hollande nie obiecywał Julie Gayet, że wprowadzi ją do Pałacu Elizejskiego, nie mówiąc o oświadczynach. A po sondażowym ciosie losy jego związku z kochanką wydają się przesądzone...