Żeglarze portugalskie na europejskich plażach. Niebezpieczne parzydełkowce nawet kilka dni po śmierci mogą kąsać turystów
Uwaga na plażach! Brytyjscy naukowcy znowu znaleźli galaretowate zombie i ostrzegają przed spotkaniem z nimi. Chodzi o egzotyczne żeglarze portugalskie, parzydełkowce przypominające meduzy, które ponownie pojawiły się w Wielkiej Brytanii. Plażowicze w Kornwalii są ostrzegani przez Centrum morskie Wembury w Devon przed jadem tych niebezpiecznych stworzeń, zaobserwowanych ostatnio w Looe i Porthleven. Żeglarze portugalskie mogą żądlić jak pszczoła, powodując u człowieka bardzo silny ból i pręgi na skórze, a w skrajnych przypadkach mogą nawet zabić. Co gorsza, stworzenia te mogą ukąsić nawet kilka dni po śmierci, ponieważ jad pozostaje wówczas jeszcze w ich martwych ciałach. Działają więc niczym zombie z filmu grozy!
"Na te macki też trzeba uważać – mogą użądlić długo po śmierci zwierzęcia”
„Dziś rano spacerując wzdłuż Hannafore zauważyłem, że na wybrzeżu i między skałami utknęło kilku portugalskich żołnierzy. Jeśli więc wybieracie się na zwiedzanie naszych plaż, dzisiaj proszę, uważajcie na siebie, swoje dzieci i zwierzęta domowe – chociaż są to fascynujące stworzenia, ich macki mają żądło, więc zachowajcie bezpieczną odległość” - pisze ekspert z morskiej organizacji RNLI - Royal National Lifeboat Institution. Prawdopodobnie żeglarze portugalskie zostały przyniesione na plaże razem z falami przez silny zachodni wiatr. „To przerażające drapieżniki, polujące na małe ryby i skorupiaki swoimi długimi, kłującymi mackami. Na te macki też trzeba uważać – mogą użądlić długo po śmierci zwierzęcia” - potwierdza organizacja Wildlife Trusts.