Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Powiększ zdjęcie
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Brazylia. Szturmujący pozostawili po sobie pobojowisko. Minister pokazał biuro. "Zbrodnia"
Źródło: Eraldo Peres/AP
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...