Każdy zachodni polityk dałby teraz wiele, żeby dowiedzieć się, co tak naprawdę dzieje się w głowie Władimira Putina. Oszalał, udaje szaleńca, żyje w bańce informacyjnej, a może zdał już sobie sprawę z upokorzenia i zastanawia się nad zemstą? Teorii na ten temat nie brakuje. Jedną z nich zaprezentował brytyjski "Mirror", powołując się na paru anonimowych zachodnich urzędników. Uważają oni, że rosyjski prezydent nadal żyje w przekonaniu o wielkości swojego wojska, bo generałowie nie mają odwagi powiedzieć mu prawdy, zaś wcześniej przedstawiciele służb nie mieli odwagi powiedzieć mu, że wojna na Ukrainie może skończyć się kompletną klęską, a Ukraińcy wcale nie powitają rosyjskich czołgów kwiatami. "Nawet jeśli oni [generałowie, kremlowscy urzędnicy] mogą mieć na niego wpływ, to czy są gotowi na przekazanie mu prawdy o katastrofalnym przebiegu tej kampanii? Myślę, że jesteśmy coraz mniej pewni tego, że on ma dostęp do prawdziwego obrazu sytuacji" - mówi jeden z rozmówców "Mirror".
PRZECZYTAJ TAKŻE: Hakerzy z Anonymous znów zaatakowali Rosję! Dane lotnicze bezpowrotnie skasowane
PRZECZYTAJ TAKŻE: Przez Putina będzie wielki głód? "On działa jak Stalin"
"Myślę, że prawdopodobne jest także to, iż w rosyjskim systemie władzy rozmaite podmioty będą teraz obwiniać siebie nawzajem za brak sukcesu, a to jeszcze bardziej skomplikuje proces dochodzenia do prawdy" - dodaje inny urzędnik. Tymczasem Rosja po wtorkowych rozmowach w Stambule zobowiązała się do znacznego ograniczenia działań wojskowych w rejonie Kijowa i Czernihowa. Strona ukraińska przekazała też, że dyskutowana jest nowa forma gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, gwarantami miałyby być takie państwa, jak Wielka Brytania i Chiny, wymieniono też Turcję, Niemcy, Kanadę, Izrael oraz Polskę. Informacje na temat tego, czy Rosja faktycznie zmniejsza swoje działania, są póki co sprzeczne.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Rosyjski okręcie wojskowy, p... się!" Oto autor tych słynnych słów
PRZECZYTAJ TAKŻE: Siergiej Szojgu wrócił?! Zaskakujące przemówienie i szokujące plotki