Angela Merkel (64 l.) musiała najeść się strachu! Samolot, którym leciała na szczyt G20 do Buenos Aires, uległ poważnej awarii, musiał zawrócić do Niemiec i lądować awaryjnie. Do dramatu doszło w czwartek wieczorem. Kanclerz Niemiec leciała airbusem „Konrad Adenauer”.
Gdy maszyna była nad Holandią, załoga poinformowała o usterce instalacji elektrycznej, uniemożliwiającej lot nad oceanem. Trzeba było zawrócić i lądować awaryjnie w Kolonii w asyście straży pożarnej. Było to w dodatku twarde lądowanie.