Jak podaje „New York Post”, 16-letni chłopak stanął na 108th Street i 66th Road na Forest Hills. Rozejrzał się w obie strony i – po upewnieniu, że nie nadjeżdża żaden samochód – wszedł na drogę. Nagle zza zakrętu wyjechał rozpędzony pojazd, który z całym impetem uderzył w nastolatka.
Nieprzytomny chłopiec został przewieziony do Elmhurst Hospital. Pirat drogowy odjechał z miejsca zdarzenia. Pierwszej pomocy chłopcu udzielili przypadkowi przechodnie, którzy wezwali pomoc.
– Mieszkam w tej dzielnicy od kilku lat. Kiedyś było tu spokojnie i bezpiecznie. A teraz boję się o bezpieczeństwo swojego dziecka, które każdego dnia przechodzi właśnie przez 108th Street do Forest Hills High School. Kierowcy jeżdżą jak szaleni – mówi zdenerwowana Kasia, która mieszka na Forest Hills.