Stanął tam jeszcze w czasach ZSRR, bo Gori to rodzinne miasto komunistycznego oprawcy. I stał tam aż do 2010 roku, kiedy to prozachodni prezydent Micheil Saakaszwili (46 l.) postanowił skończyć z reliktem poprzedniej epoki. Wtedy posąg zniknął, ale jak się okazuje, nie na długo. Jeszcze przed rocznicą urodzin Stalina, czyli 21 grudnia, statua ma wrócić na swoje miejsce. Wpływ prezydenta bowiem osłabł, a wzmocniła się prorosyjska koalicja rządząca. Kto wie, ile lat tym razem postoi.
Gruzini znów kochają Stalina
2013-08-06
4:00
Gruzja. W gruzińskim mieście Gori pomnik Józefa Stalina pojawia się i znika.