Gruźlica atakuje nowojorczyków

Sal

2018-03-28 2:00

Niepokojące dane. Liczba nowych przypadków gruźlicy odnotowanych w 2017 r. w Nowym Jorku wzrosła o 10 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. To największy skok od 25 lat!

Najnowsze z działu

Wojna na Ukrainie

Ukraina traci zajęte ziemie w obwodzie kurskim. Rosjanie kontratakują

Zobacz wideo!

Najwyższa i najniższa kobieta świata razem! Musisz to zobaczyć

General SVR wciąż nadaje

Ogłoszą, że Putin nie żyje? "Zamknęli sobowtóra w bunkrze"

Jest nagranie!

Zobaczył pod domem wielkiego tygrysa. Zdążył zrobić jedno. Zwierzę zaczęło polowanie

Co tam się działo?!

Awantura o choinkę w Watykanie! Nocne czuwania i petycje do papieża

Z opublikowanego właśnie przez Wydział Zdrowia raportu wynika, że w szpitalach odnotowano w 2017 r. 613 nowych przypadków gruźlicy. Dla porównania rok wcześniej było ich 556. Wzrosła też liczba wyjątkowo odpornych na leki przypadków. W 2016 r. było ich 11, w ubiegłym 14.

- Dane są niepokojące. Co prawda, jeżeli chodzi o duże metropolie, to Nowy Jork jest w czołówce miast, które sobie najlepiej radzą z leczeniem gruźlicy. Niemniej trzeba podjąć bardziej zdecydowane działania, jeżeli chodzi o leczenie, jak i zapobieganie - powiedział na konferencji dr Joseph Burzynski, z oddziału ds. kontroli gruźlicy w Wydziale Zdrowia.

Mieszkańcy NYC powinni o siebie dbać. Przypadki gruźlicy odnotowano w zeszłym roku w każdej z nowojorskich dzielnic. Najwięcej na Queensie: 10,6 zachorowań na 100 tys. mieszkańców. W całym Nowym Jorku było to 7,5 na 100 tys. osób. Gruźlica najczęściej atakuje płuca. Nieleczona może prowadzić nawet do śmierci.