– Jest źle. Ludzie się coraz bardziej boją. Nie ma dnia bez doniesień o jakimś ataku w metrze. A ostatnie o nożownikach, którzy atakują nawet bez żadnego powodu niewinnych pasa żerów sieją wręcz paraliżujący strach. Dlatego postanowiliśmy rozpocząć patrole w metrze. Będziemy na peronach i w wagonach, przez 24 godziny na dobę – powiedział Curtis Sliwa podczas swojej audycji radiowej. Będą to pierwsze regularne patrole aniołów od ponad dwudziestu lat. Ale – jak podkreślił Sliwa – sytuacja jest alarmująca i trzeba wkroczyć do działania. Trudno nie przyznać mu racji. Nawet same statystyki NYPD pokazują, że przestępczość w metrze rośnie w sposób niepokojący. Przez cały 2015 roku doszło w wagonach i na peronach doszło do 259 różnych napaści i pobić, z czego 58 były atakami nożowników. Nowy rok zaczął się również bardzo czarną serią, zwłaszcza jeżeli chodzi i napady z nożem w ręku. Od początku roku odnotowano aż sześć takich incydentów. Nie w każdym przypadku sprawca został ujęty. W związku z rosnąca przestępczością w metrze, szef NYPD postanowił zwiększyć liczbę patroli policyjnych w wagonach i na peronach.
Guardian Angels Curtisa Sliwy rozpoczynają regularne patrole w metrze
2016-02-03
1:00
Przerażonym ostatnimi atakami w metrze nowojorczykom z pomocą ruszają… anioły. A konkretnie członkowie nowojorskich Guardian Angels. Organizacja założona przez mającego polskie korzenie Curtisa Sliwę, po raz pierwszy od 1994 roku, ogłosiła wznowienie regularnych patroli w wagonach i na peronach.