Gwiazdor chciał nagiej Meghan Markle na ulicy! Teraz Jeremy Clarkson przeprasza. Jest odpowiedź Sussexów!

2023-01-17 8:17

Jeremy Clarkson przeprasza Meghan Markle i błaga o wybaczenie! Gwiazdor brytyjskiej telewizji i dziennikarz motoryzacyjny chyba poczuł, że jego kariera jest poważnie zagrożona? "Przepraszam od spodów moich stóp aż po meszki włosowe" - zapewnia Clarkson. Co dokładnie powiedział? Mówił o nagości i odchodach! Jest już riposta Meghan i Harry'ego.

Jeremy Clarkson, Meghan Markle

i

Autor: Art Service/Super Express/ East News Jeremy Clarkson, Meghan Markle

Jeremy Clarkson wysłał list do Meghan Markle. Przeprosił za to, że chciał oglądać ją nago, obrzucaną ekskrementami

Ten skandal był wyjątkowo na rękę Meghan Markle, chociaż w zamierzeniu Jeremy Clarkson chciał ją upokorzyć i ośmieszyć. W grudniu, na krótko przed świętami słynny brytyjski dziennikarz opublikował na łamach "The Sun" felieton, w którym nie szczędził wyjątkowo mocnych słów żonie księcia Harry'ego w związku z premierą serialu Netflixa "Harry & Meghan". "W nocy nie mogę spać, bo leżę tam zgrzytając zębami i marząc o dniu, w którym ona będzie zmuszona do paradowania nago po ulicach każdego miasta w Wielkiej Brytanii, podczas gdy tłumy będą skandowały "Wstyd!" i obrzucały ją grudkami ekskrementów" - napisał Jeremy Clarkson. Przesadził. Spadła na niego lawina krytyki i w końcu napisał na Twitterze: "Ojej. Wdepnąłem w to. W moim felietonie napisałem o Meghan i zrobiłem niezręczne odniesienie do sceny w "Grze o tron" i to zostało źle odebrane przez wielu ludzi. Jestem przerażony tym, że sprawiłem tak wiele bólu i w przyszłości będę ostrożniejszy". Widocznie to jednak nie wystarczyło...

Meghan Markle o RASIZMIE w rodzinie królewskiej. Wywiad u Oprah Winfrey

Jeremy Clarkson kaja się w mejlu do Ssussexów: "Byłem sam w domu i śpieszyłem się"

Jak teraz ujawnia Jeremy Clarkson na Instagramie, postanowił wysłać mejla w tej sprawie bezpośrednio do Meghan Markle i Harry'ego. Zrobił to w Boże Narodzenie i przeprosił książęcą parę, określając swój tekst jako "haniebny". Pisał też tak: "Jedną z dziwnych rzeczy, które zauważyłem w ostatnim czasie, jest to, że ilekroć poseł lub znana osoba jest proszony o przeprosiny za coś, to bez względu na to, jak szczere lub głębokie są te przeprosiny, nigdy nie są one wystarczające dla ludzi, którzy w pierwszej kolejności o to apelowali. Więc spróbuję dziś rano przełamać ten trend, przepraszając za rzeczy, które ostatnio powiedziałem w gazecie Sun o Meghan Markle. naprawdę mi przykro. Żałuję tego od podeszew moich stóp aż do mieszków włosowych na mojej głowie. Podnoszę ręce. Mea culpa z dzwonami. Zwykle przed złożeniem artykułu czytam komuś innemu to, co napisałem, ale tego pamiętnego dnia byłem sam w domu i śpieszyłem się. Więc kiedy skończyłem, po prostu nacisnąłem wyślij. A potem, kiedy kolumna pojawiła się następnego dnia, mina eksplodowała". Tymczasem przedstawiciel Meghan i Harry'ego zdążył już publicznie odpisać Clarksonowi. Stwierdził, że jego artykuły są zazwyczaj "pełne nienawiści" i wygląda na to, że przeprosiny nie zostały przyjęte...

Sonda
Co myślisz o tekście Clarksona na temat Meghan Markle?
QUIZ. Co wiesz o Meghan Markle? Tylko dla znawców brytyjskiej rodziny królewskiej!
Pytanie 1 z 10
Meghan Markle prowadziła bloga o nazwie "The Tig". Skąd taka nazwa?

Takiego talk show jakiego jeszcze nie było!

MELLINA Marcina Mellera w Esce ROCK. Włącz teraz i posłuchaj!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki