- Nie przekazujcie pieniędzy na pogrzeb naszego syna na stronach aukcyjnych - apelują rodzice Alfiego. Są wstrząśnięci tym, że ktoś chce się wzbogacić na śmierci ich synka, który miał ciężkie uszkodzenie mózgu i którego sąd w Wielkiej Brytanii skazał na śmierć, odłączając od aparatury podtrzymującej życie. Tuż po śmierci chłopca, pojawiły się internetowe zbiórki pieniędzy. Podający się za "przyjaciół" Alfiego oszuści próbowali uzbierać 1,5 tys. funtów na pogrzeb malca. Internauci w porę jednak wszczęli alarm i oszuści musieli ewakuować się z sieci. Teraz wszyscy, którzy do ostatnich chwil wspierali małego bohatera, czekają tylko na jedną wiadomość - kiedy odbędzie się pogrzeb Alfiego.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Alfie Evans został "zamordowany"? Szokujące słowa