HISZPANIA: CECILIA GIMENEZ przerobiła JEZUSA, chce pieniędzy

O kościele w hiszpańskim Gorje do tej pory nie słyszał pies z kulawą nogą. Teraz walą tam tłumy, a taca zapełnia się w mig. Wszystko przez słynny już na cały świat fresk przedstawiający Jezusa, który nieudolna malarka "odnowiła" tak, że zaczął śmieszyć do łez. Proboszcz zaciera ręce, a odpowiedzialna za zamieszanie artystka Cecilia Gimenez (81 l.) najpierw mało nie dostała zawału przez nagłą sławę, a teraz zrozumiała, gdzie leżą konfitury. Żąda od księdza udziału w zyskach i wynajmuje prawników. Ale proboszczz też ma adwokatów i sprawa skończy się w sądzie.