Hitler brał kokainę

2012-05-05 4:00

Jeden z największych zbrodniarzy w dziejach świata Adolf Hitler (†56 l.) brał kokainę, miał problemy z wzdęciami i nie wykazywał dużej aktywności seksualnej - tak wynika z sensacyjnych, nigdy niepublikowanych dokumentów, które trafiły właśnie na aukcję w Stanach Zjednoczonych. Dokumentację medyczną zbrodniarza zdobyła armia amerykańska pod koniec II wojny światowej.

Rentgen czaszki oraz oryginalne zapiski o stanie zdrowia niemieckiego dyktatora - wszystkie te dokumenty będzie można kupić.

Zbrodniarz miał zaparcia

Organizatorzy aukcji spodziewają się dostać nawet 2 tys. dolarów za sztukę. Z badań, jakie regularnie przechodził zbrodniarz, jasno wynika, że Hitler łykał mieszankę 28 leków. Wśród nich była też kokaina, która go pobudzała i miała złagodzić ból gardła oraz zatok. Osobiści lekarze Hitlera leczyli go też z niekontrolowanych wzdęć i gazów, na które zapisywali mu wywar z rumianku. Działał on, jak oczyszczająca lewatywa.

Jądra byka na potencję

Nazistowscy medycy martwili się również o sprawność seksualną swojego szefa. Adolf Hitler na wzrost popędu dostawał zastrzyki z wyciągu z... młodych jąder byka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki