Jeśli okazja czyni złodzieja, to Frank Ludlow postanowił dorobić się na koronawirusie. 59-latek został przyłapany przez policję w Londynie próbując wysłać na poczcie paczki z fałszywymi lekami na koronawirusa SARS-CoV-2. Wcześniej amerykańskie służby celne przechwyciły fałszywe zestawy Ludlowa na międzynarodowym lotnisku w Los Angeles, z dołączonymi etykietami „Leczenie antypatogenne Trinity Covid-19 SARS”. Mężczyzna ostatecznie trafił do aresztu, a sprawą zajął się sąd w Portsmouth w hrabstwie Hampshire.
Prokurator Steven Hopper skomentował sprawę: - Pan Ludlow przyznał się do wytwarzania produktu i robił to od 17 lat. Pomimo tego, że jego lekarstwa nie zostały oficjalnie przetestowane, Ludlow przyznał policji, że jest przekonany, że usunął „wszystkie infekcje wirusowe ” - wyjaśnił. Podczas procesu wyszło na jaw, że Ludlow miał zwierzać się ze swoich planów produkcji leków przyjacielowi. „Dzięki Bogu za Covid-19” - miał powiedzieć przyjacielowi Ludlow. Został skazany przez sąd na 10 miesięcy pozbawienia wolności.