Płyn do dezynfekcji, koronawirus

i

Autor: Pixabay

Horror w IKEI. Zamiast płynu do dezynfekcji środek... do czyszczenia rur

2020-05-16 8:53

W obecnych czasach płyn do dezynfekcji jest jedną z nieodłącznych rzeczy w naszym codziennym życiu. Zalecane i wskazane jest jego używanie m.in. przy wejściu do sklepów. Tak też czynili klienci oraz pracownicy IKEI w holenderskim Haarlem. Niestety, nie skończyło się to dla nich najlepiej, ponieważ przez pomyłkę sprzątaczki w pojemniku znajdowało się coś zupełnie innego.

Do bardzo niebezpiecznego i nieprzyjemnego zdarzenia, po którym wiele osób stało się ofiarami poparzeń pierwszego stopnia, doszło w ubiegłą sobotę, ale dopiero teraz holenderski nadawca NOS opublikował zdjęcia rąk osób, które skorzystały z feralnego dozownika. Była to niemała liczba, ponieważ stał on przed wejściem do sklepu. Ostatecznie pomocy ratowników potrzebowały trzy najbardziej pokrzywdzone osoby (dwóch klientów i jeden pracownik). Gdy zorientowano się, że doszło do pomyłki, na miejsce wezwano również policję. Funkcjonariusze szybko ustalili, że osobą, która wypełniła butelkę środkiem do czyszczenia rur była jedna z pracownic sprzątających, "niemówiąca dobrze po niderlandzku". Kobieta miała tłumaczyć się, że pomyliła etykiety płynów.

Przedstawiciele koncernu zaapelowali już do wszystkich osób, które tym nietypowym środkiem dezynfekowały swoje ręce o kontakt. Jak napisano w oficjalnym oświadczeniu: - Najmocniej przepraszamy, za to co się wydarzyło. Zawsze zapewniamy bezpieczeństwo przy robieniu zakupów, taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

Koronawirus. Posłuchaj, jakie przedmioty trzeba dezynfekować. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami
PKN ORLEN wysłał płyny do dezynfekcji do Włoch

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają