To musiał być istny horror. CNN informuje o groźnym incydencie, do jakiego doszło we wtorek, 19 listopada, na pokładzie samolotu American Airlines. Zgodnie z dokumentami Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego Międzynarodowego Portu Lotniczego Dallas Fort Worth, jeden z pasażerów, gdy samolot znajdował się na ponad 9 kilometrach wysokości, oznajmił stewardessie, że "teraz musi opuścić maszynę". Kobieta próbowała odwieść go od tego pomysłu. Rozpętała się awantura, w trakcie której mężczyzna ranił stewardessę w szyję i nadgarstek.
Dramat na pokładzie samolotu. Mężczyzna nagle chciał otworzyć drzwi
Wtedy kobieta poprosiła o pomoc innych pasażerów. Ci zareagowali błyskawicznie. Kilka osób, po krótkim siłowaniu się z napastnikiem, obezwładniło go za pomocą taśmy klejącej. Owinęli nią jego nadgarstki, kolana i kostki. "Na lotnisku Dallas-Fort Worth agenci FBI i Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego weszli na pokład, zatrzymali pasażera i zabrali go na ocenę psychiatryczną" - głosi raport Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego, cytowany przez PAP.
Bardzo wielu groźnych pasażerów samolotów. Liczby nie kłamią
Agencja przytacza: ze statystyk przytoczonych przez CNN wynika, że incydenty z niesubordynowanymi pasażerami osiągnęły rekordowy poziom w 2021 roku, kiedy zgłoszono ich prawie 6000. Później liczba ta znacznie spadła, ale w 2023 roku przekroczyła 2000. Według FAA w 2023 roku wszczęto ponad 400 działań i nałożono na łamiących przepisy grzywny w wysokości łącznie 7,5 mln dolarów. Nie tak dawno, bo w październiku media informowały o mężczyźnie, który został oskarżony o niesprowokowane pobicie innego pasażera na pokładzie United Airlines. We wrześniu z kolei podróżny samolotu Frontier Airlines usiłował udusić stewardesę i groził, że zabije wszystkich znajdujących się na pokładzie.