Tragedia w Austrii! Roczna dziewczynka zginęła pod kołami pędzącego pociągu towarowego. Do tragedii doszło w minioną środę, 4 października na stacji w miejscowości Hallein niedaleko Salzburga. Jak doszło do tej tragedii? Z ustaleń śledczych wynika, że wózek, w którym znajdowało się roczne dziecko stoczył się na tory. Matka malutkiej dziewczynki w tym czasie kupowała bilety w automacie. Prawdopodobnie nie zablokowała kół w wózku. Dziewczynka zginęła na miejscu. Sprawę badają śledczy z Austrii. Czy tragedii można było uniknąć? W wakacje w Polsce doszło do podobnej tragedii. Wózek z 3,5-miesięcznym dzieckiem stoczył się do morza, gdy rodzice robili sobie zdjęcia.
Zobacz: Policja znalazła części ciała zamordowanej dziennikarki NOWE FAKTY
Przeczytaj też: HURAGAN Nate zbliża się do USA. Zabił już 28 osób
Polecamy: Autobus zderzył się z pociągiem. NIE ŻYJE 21 osób [ZDJĘCIE]