Burmistrz Michael Bloomberg zaapelował do mieszkańców, by nie wychodzili na ulice, bo na zewnątrz - jak się wyraził - "fruwa wiele rzeczy". I dodał "Czas na ewakuację już minął. Zostańcie teraz tam, gdzie jesteście i uczyńcie wszystko co możliwe, by ochronić się przed żywiołem. My zrobiliśmy to, co było w naszej mocy". Swój apel powtórzył także po hiszpańsku.
>>> Huragan Irene w Nowym Jorku - KAMERKI INTERNETOWE live
W mieście nie działa komunikacja miejska, zamknięte są lotniska. Na Manhattanie pozamykano bary, restauracje, kina i teatry.
Wcześniej władze zarządziły ewakuację prawie 400 tysięcy ludzi z najbardziej zagrożonych rejonów Nowego Jorku.