Ten człowiek przepowiadał nadejście III wojny światowej i ostrzegał przed tajemniczym atakiem przy pomocy zagadkowego "żółtego pyłu". Alois Irlmaier (1894-1959) to mało znany w Polsce jasnowidz, którego wizje budzą w dzisiejszych czasach szczególny niepokój! Kim był Alois Irlmaier? Niemiecki pracownik budowlany zaczął doświadczać niezwykłych wizji, kiedy podczas I wojny światowej tuż obok niego wybuchł pocisk, grzebiąc go w okopie na aż trzy doby. Po odkopaniu Irlmayer trafnie przepowiedział klęski wojenne Niemiec podczas dwóch kolejnych wojen światowych. Mówił i o trzeciej! Jego zdaniem będzie się ona wiązała z atakiem krajów islamskich na Europę. Najeźdźcy zdaniem jasnowidza będą chcieli wytruć nas gazem.
Przypomnijmy, że podobną wizję miał kilka tygodni temu Krzysztof Jackowski, także ostrzegający przed gazem bojowym. Według Irlmaiera wojna zacznie się od zabicia ważnej osoby, a potem zostanie użyta broń chemiczna. Tak prorokował według Leszka Szumana, przytaczającego ową wizję w "Przepowiedniach i Proroctwach": "Żółty pył posypie się od Złotego Miasta aż do Zatoki. Będą trzy dni ciemności, umrze więcej ludzi niż podczas ostatnich dwóch wojen. (...) Nad Renem pojawi się półksiężyc, co będzie chciał wszystko pożreć. Papież z Rzymu będzie musiał uciekać przez Wielką Wodę. Miasto, gdzie stoi żelazna wieża, spalą jego mieszkańcy. Gdzie spojrzeć, tam rewolucja".