Dwa nuklearne mocarstwa zaczęły walki zbrojne! Chodzi o Indie i Chiny oraz o sporne terytorium położone w trudnym, górskim terenie w Himalalach, gdzie trudno o ustanowienie bezspornej linii granicznej - dolinę Gawlan, do której oba te państwa roszczą sobie prawa, a spór nie został rozwiązany od czasów wojny w 1962 roku. Jak się okazało, bynajmiej nie został on zapomniany.
Wręcz przeciwnie - po wzajemnych oskarżeniach o naruszenie granicy doszło do regularnych walk. Jak poinformowała armia Indii, zginęło dwudziestu jej żołnierzy. Chińskie media ujawniły, że również po drugiej stronie konfliktu były ofiary, jednak nie ujawniono ich liczby. O dziwo, nie doszło tam jednak do strzelaniny, a do walki wręcz! Walczono pięściami, na kamienie i metalowe pręty. Oby nie doszło do eskalacji tego konfliktu, bo zarówno Chiny, jak i Indie mają przecież w zanadrzu o wiele potężniejszą broń.