Imigranci to potęga

Z opublikowanego niedawno dorocznego raportu – tzw. „cząstkowego” z danymi do końca 2013 roku – wynika, że o ile od 2000 roku fala imigracji z Europy raczej ustabilizowała się, to w dużym tempie przybywa w USA obywateli Chin i Indii. W ciągu ostatnich dwóch lat, tych pierwszych przybyło tutaj więcej niż obywateli Meksyku, którzy wciąż stanowią największą część populacji cudzoziemców w Stanach.
W 2013 roku na emigracje do USA zdecydowało się 147 tys. obywateli Chin czyli o 23 tys. więcej niż w 2012 oraz o 22 tysiące więcej niż obywateli Meksyku. Większość z nich osiedla się na Zachodnim Wybrzeżu, głównie w Kalifornii, ale równie często w Nowym Jorku: Bensonhurst na Brooklynie, Flushing na Queensie czy Chinatown na Manhattanie.
Kolejne kraje, z których przybywa imigrantów (mowa o grupie przekraczającej lub bliskiej 100 tysięcy) to: Indie, Korea Południowa, Filipiny i Japonia. Autorzy raportu podkreślają, że w większości przypadków są to imigranci wykształceni lub przyjeżdżający na studia i pozostający.
Według raportu Migration Policy Institute (sporządzonych na podstawie danych z Census Bureau) na koniec roku 2013, grupa 4.803.059 imigrantów podawała w spisie pochodzenie z jednego z krajów europejskich. W 2000 roku było ich 4.915.557. W przypadku Chin – czyli jednego tylko kraju – w 2000 roku osób deklarujących chińskie obywatelstwo było w USA 908.857, a w 2013 roku było ich już 1.804 965. Zdaniem przedstawicieli Census Bureau, tendencja ta będzie się utrzymywać.
na podst. census.gov

Definicja „immigrants” jaka posłużono się do sporządzenia danych
Imigranci to osoby mieszkające na terenie USA, które nie są obywatelami Stanów Zjednoczonych poprzez urodzenie, które mogą być legalnymi rezydentami, naturalizowanymi Amerykanami lub przebywają na wizach studenckich bądź pracowniczych, uchodźcy, azylanci.