Wtem rozległ się krzyk jednego z mężczyzn. Ludzie oniemieli ze zgrozy, widząc, że na plecy nieszczęśnika wskoczył ogromny lampart!
Bestia ryczała przeraźliwie, a gdy usłyszała krzyki wieśniaków, zeskoczyła ze swojej ofiary i rzuciła się w tłum. Na szczęście w porę przybiegli strażnicy leśni i zastrzelili lamparta. Pięć osób zostało rannych, ale wszyscy przeżyli.