Otyła influencerka żąda przebudowy świata. Jaelynn Chaney z Kanady przekonuje, że wszystko powinno być większe, tak by mogła się tam zmieścić
27-letnia Jaelynn Chaney z Vancouver to samozwańcza "influencerka podróżnicza". Publikuje na Instagramie zdjęcia i filmiki z podróży po świecie. Tym, co wyróżnia ją spośród rosnącej rzeszy "influencerów", jest bez wątpienia jej wygląd. Jaelynn Chaney daleko do typowej internetowej piękności z social mediów. Ma sporą nadwagę i jak twierdzi, podczas podróży po świecie czuje się z tego powodu dyskryminowana. Kanadyjka zyskała rozgłos, gdy zaczęła awanturę o samoloty i lotniska. Wiosną tego roku wyrażała oburzenie tym, że nie mieści się w standardowym siedzeniu w samolocie i żądała, by chudsi pasażerowie zrzucali się na dodatkowe miejsce dla tych "plus size". Złożyła nawet petycję do Federalnego Urzędu Lotnictwa USA, w której domaga się, by „chronić” podróżujących w rozmiarze XXL i sprawić, by podróżowanie autokarem czy samolotem było „wygodne i dostępne dla każdego”.
"Nadszedł czas, aby zapewnić wszystkim możliwość bezpiecznego pływania. Domagajcie się dostępności dla wszystkich”
Jaelynn Chaney domagała się także poszerzania hotelowych wind i korytarzy. „Zapewnijcie przestronne windy i korytarze, aby umożliwić łatwe poruszanie się większym osobom i osobom korzystającym z urządzeń mobilnych” - apelowała do hotelarzy kanadyjska działaczka. Poza wyburzaniem ścian żądała też ulepszeń pod prysznicami, szlafroków w rozmiarze 6XL oraz wielkich ręczników. Teraz poszła o krok dalej. Zażądała także przebudowy wszystkich basenów. Zamieściła na TikToku film z Hawajów, w którym stwierdziła, że wszystkie baseny powinny mieć poręcze, aby zapewnić "inkluzywność". „Dostępność nie jest opcjonalna. Bez poręczy uniemożliwiamy tak wielu osobom bezpieczne korzystanie z basenu. Nadszedł czas, aby zapewnić wszystkim możliwość bezpiecznego pływania. Domagajcie się dostępności dla wszystkich” - wzywa do boju 27-latka. Co na to internauci? Influencerka musiała wyłączyć komentarze, bo daleko im było do pozytywności. Ale Jaelynn Chaney się nie poddaje. Mało tego, twierdzi, że to sam Bóg wysłał ją na ziemski padół z misją walki o to, co uważa za niezbywalne prawa osób otyłych. Co o tym wszystkim myślisz? Głosuj w naszej sondzie!