To były dwa odrębne i zaplanowane ataki na policjantów – tak stwierdził Paul Parizek, rzecznik prasowy policji Des Moines. Śledztwo w sprawie trwa ale – jak mówią śledczy – ataki wyglądały na zasadzki. – Nic nie wskazuje na jakąkolwiek konfrontację. Oni zostali po prostu zabici z zimną krwią. To była egzekucja – mówił na konferencji oficer Parizek.
Najpierw w nocy z wtorku na środę znaleziono zabitego w radiowozie zabitego policjanta. Około dwudziestu minut później w Des Moines znaleziono drugiego zastrzelonego policjanta. Drugi policjant, podobnie jak pierwszy, został znaleziony martwy z swoim wozie patrolowym. Po wszczętych natychmiastowo poszukiwaniach policja zatrzymała w środę mężczyznę, który – jak twierdzą – jest sprawcą mordu. Jest nim 46-letni Scott Michael Greene. Zamordowani policjanci to Justin Martin i Anthony „Tony” Beminio. Aresztowany w związku z zabójstwem Greene był dobrze znany lokalnej policji i kilkakrotnie aresztowany w przeszłości.
Iowa. Dwóch policjantów zamordowanych z zimną krwią. Sprawca zatrzymany
Znów strzelają do policjantów Ameryce... Dwóch stróżów prawa zostało brutalnie zamordowanych. Do krwawego zamachu, który według śledczych był egzekucją, doszło na przedmieściach Des Moines, stolicy stanu Iowa. Dzięki sprrawnej akcji sprawca został ujęty.