Irak - Zawiesili broń na kołku

2004-08-13 21:34

Wczoraj, po ponad tygodniu walk, w prowincji Nadżaf zamilkły karabiny i czołgi. Przedstawiciele rządu irackiego i współpracownicy radykalnego duchownego Muktady al-Sadra rozpoczęli negocjacje, by zakończyć powstanie szyickie.

Amerykanie przestali atakować buntowników. Ale utrzymują kordon wokół meczetu-mauzoleum Alego, gdzie schronili się bojowcy al-Sadra, który jest prawdopodobnie wśród nich. Sadryści podali, że ich przywódca jest ranny. Ale minister spraw wewnętrznych Falah Nakib twierdzi, że informacja jest plotką mająca wprowadzić w błąd siły koalicji.

W proteście przeciw czwartkowemu szturmowi Amerykanów na miasto dymisję złożyła połowa członków Rady Prowincji Nadżaf, a część irackich policjantów przeszła na stronę al-Sadra. Jeśli rozmowy nie powiodą się, szturm przeprowadzi iracka armia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają