Iran poważnie grozi USA! Kim był Kasem Sulejmani, którego zabito na rozkaz Trumpa?

2020-01-03 15:48

Miarka się przebrała i kolejny światowy konflikt jest już niemożliwy do uniknięcia?! Donald Trump (73 l.) rozjuszył Irańczyków, którzy już zapowiedzieli, że nie spoczną, dopóki się na nim nie zemszczą! Chodzi o zamordowanie generała Kasema Sulejmaniego (+63), dowódcy elitarnej jednostki Al-Kuds.

W Iranie właśnie rozpoczęła się trzydniowa żałoba narodowa. Wszystko ku czci wielkiego męża stanu, generała Kasema Sulejmaniego, który zginął z rąk Amerykanów podczas ataku na lotnisko w Bagdadzie. Zmarły był prawdziwym celebrytą wśród generałów, a sam magazyn „Time” pisał o nim, że Irańczycy traktują go jak Jamesa Bonda, Erwina Rommela i... Lady Gagę w jednym. To wyjaśnia wściekłość tamtejszych władz. Gdy tylko okazało się, że zginął kluczowy irański generał, politycy z tego kraju od razu zaczęli grozić USA. - Bez cienia wątpliwości Iran i inne kraje w tym regionie, dążące do wolności, zemszczą się (na USA) - ogłosił prezydent Hasan Rouhani (72 l.). Wtóruje mu duchowo-polityczny przywódca, ajatollah Ali Chamenei (81 l.). - Wszyscy wrogowie powinni wiedzieć, że dżihad oporu (przeciw USA) będzie teraz prowadzony ze zdwojoną determinacją, a bojowników świętej wojny czeka ostateczne zwycięstwo - ogłosił Chamenei.


Amerykański Pentagon napisał w oświadczeniu, że atak na lotnisko był obroną „amerykańskiego personelu dyplomatycznego i amerykańskich żołnierzy poza granicami kraju”. Tydzień temu Iran przeprowadził atak na bazę wojskową w Kirkuku na terenie Iraku, w wyniku czego zginął cywilny pracownik amerykański.

Zabił lub zranił wielu Amerykanów - tak o gen. Sulejmanim napisał na Twitterze prezydent USA Donald Trump. Szczegóły w materiale Radia ESKA:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają