Małpka o imieniu Pionier została wystrzelona w specjalnej rakiecie i według władz irańskich wyniesiona na wysokość 120 kilometrów, czyli miała nawet przekroczyć umowną granicę kosmosu o 20 km. Po 20-minutowym locie kapsuła bezpiecznie opadła na ziemię z żywym zwierzęciem na pokładzie. Dziennik "The Times" przekonuje, że małpa, która rzekomo wróciła na Ziemię, ma inny kolor sierści niż ta, która poleciała w kosmos. Na jednym ze zdjęć widać, że Pionier ma znamię na czole, a wcześniej na innych fotografiach go nie ma. Eksperci twierdzą, że jest to dowód, że misja tak naprawdę zakończyła się niepowodzeniem.
Irańska małpa odmłodniała w kosmosie
W ubiegłym tygodniu irańskie władze odtrąbiły sukces swojej misji kosmicznej i pokazały małpę, którą rakietą wysłano w kosmos. Zwierzę miało bezpiecznie wrócić na Ziemię. Na zdjęciach widać jednak, że małpka po powrocie z misji wygląda młodziej niż przed wylotem. Czyżby przebywanie z przestrzeni kosmicznej odmładzało? Nie! Sukces tego lotu to oszustwo - twierdzi dziennik "The Times".