Światowy kryzys finansowy ciężko dotknął islandzkie banki. W tej sytuacji tamtejszy rząd przejął pełną kontrolę nad systemem bankowym. Oznacza to, że teraz może upaństwawiać banki, zmuszać je do fuzji, wymieniać prezesów i ustanawiać limity ich wynagrodzeń.
Globalnemu kryzysowi nie oparł się nawet drugi co do wielkości islandzki bank Landsbanki Islands hf., w którym obywatele brytyjscy trzymali miliony funtów. Niestety, po przejęciu przez nadzór finansowy, Landsbanki zawiesił wypłacanie pieniędzy.
Teraz brytyjski rząd chce odzyskać pieniądze swoich obywateli. Premier Gordon Brown zapowiedział już, że w tym celu jego rząd podejmie kroki prawne wobec władz Islandii.