– Ameryka potrzebuje imigrantów. Jestem tego świadom podobnie jak i tego, że nasz system nie działa. I połowiczne rozwiązania jak dekrety nie są rozwiązaniem. Potrzebujemy kompleksowej reformy prawa imigracyjnego, która zmieni przepisy jakie zostały stworzone w ubiegłym wieku, w zupełnie innej rzeczywistości ekonomicznej i politycznej – mówił były gubernator Florydy na wiecu w New Hampshire. – Potrzebujemy systemu, który ułatwi legalizację statusu osobom, które kształciły się w Ameryce, które wniosą wielki potencjał, ale również i tym, którzy wykonują prace codzienne, na przykład na roli czy w branży gastronomicznej bądź hotelowej, bez których wielu z nas nie byłoby w stanie funkcjonować nie wspominając o gospodarce – dodał. Brat i syn prezydentów USA po raz kolejny podkreślił również, że jest za tym by dać szansę na zalegalizowanie pobytu ciężko pracującym imigrantom, którzy przybyli do Stanów nielegalnie ale swoją postawą udowodnili, że Ameryka jest ich domem. - Ni emożemy zapominać o tym kto zbudował Amerykę, dlatego też wolno nam ignorować problemu jakim jest brak reformy. Kłótnie polityków sprawiają tylko, że wprowadzane są rozwiązana tymczasowe i połowiczne. Tak dalej być nie może – mówił polityk.
Jeb Bush, syn i brat byłych prezydentów USA: Wygram wyścig o zrobię prawdziwą reformę imigracyjną
Jeb Bush, syn i brat byłych prezydentów USA jest już gotowy do wyścigu o fotel w Białym Domu i składa wyborcze obietnice... Podczas gdy trwa sądowa batalia o amnestię Baracka Obamy, Jeb Bush – jeden z najpewniejszych kandydatów Partii Republikańskiej do fotela w Białym Domu – już zapowiada, że jako prezydent przeprowadzi prawdziwą reformę prawa imigracyjnego, donosi „Wall Street Journal”.