Posiadłość wyceniono na 18 milionów euro. Brytyjski muzyk odwiedził ją w zeszłym tygodniu i nie krył zachwytu. Jak donosi portal TMZ, zameczek w stylu francuskim zrobił na Williamsie ogromne wrażenie.
W willi w Holmby Hills w Los Angeles 25 czerwca 2009 roku zmarł Jackson i od tamtego czasu stoi pusta. Niedawno została wystawiona na sprzedaż. Posiadłość liczy siedem sypialni, 13 łazienek, basen, spa i kino.