Watykan zakazał przynależności do masonerii. Jest mowa o "stanie grzechu ciężkiego"
Masoneria od dawien dawna budzi emocje i nie brak na jej temat przeróżnych teorii spiskowych. Czy w byciu masonem jest coś złego? Zdecydowanie tak - uważa Stolica Apostolska. Z Watykanu popłynął w świat niespodziewany i mocny komunikat z Watykanu na temat... masonerii. Stolica Apostolska surowo zabroniła bycia masonem. Ci, którzy mienią się katolikami, ale jednocześnie należą do loży masońskiej, są „w stanie grzechu ciężkiego” - ogłosiła Dykasteria (dawniej kongregacja) Nauki Wiary, a pod komunikatem tym znalazły się podpisy papieża Franciszka oraz prefekta kardynała Victora Fernandeza. Członkostwo w organizacji masońskiej "jest zabronione ze względu na brak zgodności między doktryną katolicką a masonerią" - przypomina Kościół, przywołując swoje stanowisko sprzed 40 lat w odpowiedzi na zapytanie, które napłynęło od biskupa z Filipin.
"Aktywne członkostwo w masonerii przez wiernych jest zabronione"
Bp Julito Cortes wyraził zaniepokojenie rosnącą liczbą wyznawców kościoła katolickiego wstępujących w szeregi masonerii i poprosił o wsparcie w tej sprawie. "Aktywne członkostwo w masonerii przez wiernych jest zabronione, ze względu na brak zgodności między doktryną katolicką a masonerią", a katolicy zapisani do lóż masońskich są „w stanie grzechu ciężkiego” - głosi stara, ale aktualna deklaracja podpisana przez ówczesnego prefekta kardynała Josepha Ratzingera za czasów pontyfikatu św. Jana Pawła II.