Rozejm pomiędzy Izraelem a przedstawicielami Hamasu ma być podpisany w ciągu 3 dni, choć na razie żadna ze stron tego oficjalnie nie potwierdza.
Przez ostatnie dwa dni najważniejsze palestyńskie ugrupowania rozmawiały w Egipcie na temat rozejmu. Przywódca Hamasu Mussa Abu Marzuk powiedział, że jego organizacja zgadza się na długotrwały rozejm z Izraelem, ale uwolnienie porwanego żołnierza będzie negocjowane później. Tel Aviw natomiast ma otworzyć sześć przejść granicznych.
Pomimo zawieszenia broni, na Izrael spadają palestyńskie rakiety, a izraelskie lotnictwo bombarduje cele w Strefie Gazy. Obie strony konfliktu kilkakrotnie informowały o przełomie w negocjacjach, ale na razie nic z tego nie wyszło. Hamas żąda zniesienia blokady Strefy Gazy, a Izrael wstrzymania przemytu broni.
Jest szansa na pokój?
2009-02-13
14:25
Według nieoficjalnych informacji, terroryści z Hamasu chcą jak najszybszego, długoterminowego zawieszenia ognia. Nie zgodzili się natomiast uwolnić porwanego w 2006 roku żołnierza Gilada Szalita.