- Gdzie czerpiesz inspiracje do twórczego działania?
- Wszędzie i na wszelkie sposoby. Inspiruję się czasem inną twórczością i to zwykle niekabaretową. Muzyka, teatr, film, literatura. Oczywiście, jak to się banalnie mówi, również inspiracje czerpię z życia. A dokładnie z obserwacji życia codziennego.
- Jak wpadłeś na to, aby wykreować postać "mało inteligentnego" pana Józka, hodowcy drobiu z Chociul, który podbijał serca widzów?
- To dość skomplikowana sprawa. W moim pierwszym programie byłem dość statyczny na scenie i czułem, że muszę czegoś poszukać. Analizując najbardziej znane postaci komediowe w świecie filmu i w kabarecie, takie jak Charlie Chaplin, Buster Keaton czy rodzimy Marcin Daniec, odkryłem, że wszyscy ci ludzie tworzyli dynamiczne postaci. Zatem cel był jasny: stworzyć silną, charakterystyczną postać.
- Gdybyś nie był kabareciarzem, kim chciałbyś zostać?
- Trudno powiedzieć. Od kiedy pamiętam, chciałem zajmować się jakąkolwiek formą twórczości. Padło na kabaret, ale też jestem dorywczym kompozytorem, reżyserem, pisarzem, instrumentalistą, wokalistą... Cokolwiek związanego z tworzeniem i występowaniem zawsze mnie fascynowało i jako dziecko byłem absolutnie przekonany, że jakaś aktywność sceniczna będzie moim zawodem. Padło na kabaret, ale wbrew pozorom w kabarecie jestem nie tylko aktorem. Chętnie przy tym współpracuję z innymi. Jak chociażby z Jarkiem Jarosem, który występuje i tworzy ze mną od 10 już lat. I także będzie w USA na scenie.
- Czym zaskoczysz publiczność?
- Chyba tym, że... udało się przyjechać. Ale jako że jestem pierwszy raz w USA, to nie zabraknie pana Józka - aktualnie o Magdzie Gessler - parodii i piosenek.
Koncerty odbędą się 22 lutego o godzinie 8 wieczorem w Plainville, CT w Plainville High School Auditorium i 23 lutego o godzinie 5 po południu w Rahway, NJ w pięknej koncertowej sali Union County Performing Arts Center. Informacje pod numerem telefonu 847- 925-8672 i na stronie www.christopherentertainment.com