Wzruszające chwile przed Białym Domem. Joe Biden po raz ostatni uroczyście zapalił światełka na prezydenckiej choince
"Dziś wieczorem, tuż przy Białym Domu, rozświetliliśmy Narodową Choinkę – pojedynczy świerk, który uosabia ten okres pokoju i światła. Pokój, który czujemy, gdy rozmyślamy o tym, co jest dla nas błogosławieństwem. Światło, które widzimy, gdy zbieramy się w gronie bliskich i celebrujemy ten wspólnie spędzony czas" - tal napisał na platformie X Joe Biden po ceremonii "Czas pokoju i światła". Prezydent USA w czwartek wieczorem czasu lokalnego po raz ostatni uroczyście zapalił światełka na bożonarodzeniowej choince przed Białym Domem. To sto druga taka ceremonia w dziejach USA. Następnym razem choinkę rozświetli już Donald Trump, obecny prezydent elekt. Joe Biden nacisnął przycisk i świerk rozbłysnął światełkami, potem były występy muzyczne Trishy Yearwood i Jamesa Taylora. Przed Białym Domem prezydent powiedział, że chciałby, by Amerykanie "nadal dążyli do światła wolności i miłości, życzliwości i miłosierdzia, godności i przyzwoitości".
Joe Biden zrezygnował z udziału w wyborach prezydenckich w USA. Potem Kamala Harris przegrała z Trumpem
Zanim Joe Biden 21 lipca 2024 roku zrezygnował z kandydowania na prezydenta USA, był do tego wzywany od miesięcy. Apele te zdecydowanie przybrały na sile po jego katastrofalnym występie podczas debaty przedwyborczej z Donaldem Trumpem. Urzędujący prezydent zacinał się, mówił mało i wolno. Popełniał też coraz więcej gaf, sprawiając wrażenie półprzytomnego, m.in. publicznie przedstawił Wołodymyra Zełenskiego jako Władimira Putina. Odmawiał rezygnacji z wyborach, tłumacząc się zmęczeniem, ale w końcu zadeklarował cofnięcie kandydatury, wskazując wiceprezydent Kamalę Harris jako popieraną przez siebie osobę mającą go zastąpić. 5 listopada 2024 roku odbyły się wybory prezydenckie, które wbrew przewidywaniom sondażowym zdecydowanie wygrał Donald Trump. Kamala Harris zdobyła tylko 226 głosów elektorskich, podczas gdy Trump zdobył ich 312. Sondaże pokazywały, że Joe Biden także najprawdopodobniej przegrałby z Trumpem.