Julia mówi, że jest zaginioną Madeleine. Właśnie poddała się testowi DNA. Mamy dowody, że została sprzedana do Polski

i

Autor: Instagram/@iammadeleinemccan; Metropolitan Police/Ferrari Press/East News

to nie koniec sprawy!

Julia z Polski to zaginiona Madeleine McCann? DNA wyjawiło bolesną prawdę

2023-04-04 12:09

W połowie lutego młoda Polka zaczęła przekonywać media, że to ona jest zaginioną przed laty Madeleine McCann. - Mam podobne oczy, kształt twarzy, uszy, usta, miałam szparę między zębami - pisała Julia Faustyna Wendell. Kobieta uciekła niedawno do USA, gdzie zdecydowała się poddać testom DNA, aby udowodnić, że mówi prawdę. Właśnie poznaliśmy ich wyniki? Czy rzeczywiście Julia Wendell to Madeleine McCann?

W lutym tego roku cały świat obiegło sensacyjne wyznanie 21-letniej Polki, niejakiej Julii Faustyny. Młoda kobieta poinformowała, że jest zaginioną przed niemal 16 laty Brytyjką, Madeleine McCann, która jako czterolatka została uprowadzona. Jej rodzice tłumaczyli, że Polka leczy się psychiatrycznie i że to co mówi, nie jest prawdą. 21-latka na początku marca postanowiła uciec z Polski do USA. Pomogła jej w tym dr Fia Johansson, która wcześniej pomagała policji w sprawach zaginionych osób w USA. To właśnie ona poinformowała o ostatecznych wynikach badań DNA, mających potwierdzić słowa Polki.

Czy Julia jest zaginioną Madeleine?

- Testy DNA mówią jasno, że przodkowie Julii Wendell pochodzą z Polski i 21-latka nie jest osobą, za którą się podaje - poinformowała media Johansson. - Ma polskie pochodzenie z domieszką litewskiego i rosyjskiego. Wyniki badań wskazują jednak, że na pewno jest Polką - dodała.

Sprawy nie było, można się rozejść? Jak się okazuje, według Johansson wcale niekoniecznie! Poinformowała ona zaskakująco, że według niej mężczyzna, który rzekomo wykorzystał seksualnie Julię Wendell, może być powiązany ze sprawą McCann. - Julia miała wszelkie znamiona bycia Madeleine McCann, co moim zdaniem jest znakiem od Boga i wszechświata, który chce, by ta sprawa została wyjaśniona, a oprawca Julii - zdemaskowany i powiązany ze sprawą Madeleine. To ogromny sukces Polki, że zmobilizowała śledczych, by ponownie zajęli się sprawą. W końcu coś się dzieje - oznajmiła, dodając zarazem, że zdecydowała się zostać prawnym opiekunem 21-letniej Polki! - Dziś otrzymałam pełnomocnictwo Julii. Legalnie i oficjalnie mogę podejmować decyzje dotyczące jej życia, zdrowia i dobra ogólnego. To bardzo dobra wiadomość dla wszystkich fanów i obserwujących Julii. Zła dla ludzi, którzy nie mogą jej już więcej wykorzystywać - zdradziła.

Co ciekawe, w jednym  z ostatnich wywiadów live przeprowadzonych na TikToku kobieta zdradziła, że dotarła do dokumentacji medycznej, z której wynika, że Kate McCann nie urodziła Julii Wendell. Podkreśliła jednak przy tym, że wciąż nie wiadomo, kto... jest biologicznym ojcem dziewczyny. - Nie mam wątpliwości, że mama Julii jest jej mamą. Teraz mogę powiedzieć, że jestem pewna, bo znaleźliśmy pewne fakty na temat Julii w trakcie śledztwa - stwierdziła.

Jak zniknęła Madeleine McCann?

Przypomnijmy, Madeleine McCann zaginęła w 2007 roku. Czteroletnia wówczas córka brytyjskiej pary została uprowadzona z pokoju hotelowego w ośrodku Praia de Luz w Portugalii. Od tamtej pory rodzina jej szuka. Jedną z hipotez było to, że dziewczynkę porwał pochodzący z Niemiec przestępca seksualny Christian Brückner, dziś 45-letni, który był złotą rączką w Praia de Luz w czasie zniknięcia Madeleine. Odsiaduje właśnie siedmioletni wyrok za zgwałcenie 72-letniej kobiety w tym samym ośrodku, którego dopuścił się we wrześniu 2005 roku.

Sonda
Czy sprawę zaginięcia Madelaine McCann uda się kiedykolwiek wyjaśnić?
Zaginęła 26 lat temu. Tu bawiła się mała Monika z Legnicy
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki