Do pieniędzy zebranych przez rodzinę Kariny i policyjnej nagrody w wysokości 25 tysięcy dolarów dołożył się burmistrz Bill de Blasio. Jak poinformowano z City Hall, nowojorski włodarz zaoferował dodatkowe dziesięć tysięcy dolarów. Tym samym całkowita nagroda wynosi obecnie trzysta tysięcy dol. Śledczy i rodzina mają nadzieję, że pieniądze przyśpieszą schwytanie sprawcy. Jak do dej pory policja nie ma nikogo. Z pobranego materiału genetycznego nie udało się ustalić tożsamości kogokolwiek,nie odpowiada on też żadnym osobom zarejestrowanym w policyjnych kartotekach. Według ekspertów kryminologii, wszystko to może sugerować, że zabójca to osoba zupełnie przypadkowa, która od długiego czasu obserwowała Karinę. Niewykluczone, że znała Karinę. Brutalność zbrodni – 30-latka została kilkakrotnie zgwałcona i brutalnie pobita a broniąc się ugryzła oprawcę tak, że połamała sobie zęby – może świadczyć, że zabójca nie tylko chciał zaspokoić swoje żądze ale i ukarać Karinę.
Już 300 tys. dol. nagrody za ujęcie zabójcy 30-latki z Queensu. $10 tys. od burmistrza za mordercę Kariny
Już trzy tygodnie minęły od zabójstwa Kariny Vetrano – brutalnie zgwałconej i zamordowanej trzydziestolatki z Queensu. Sprawca w dalszym ciągu jest poszukiwany. Policja i rodzina mają nadzieję, że wyznaczona nagroda pomoże w ujęciu mordercy. W środę osiągnęła ona 300 tysięcy dolarów.