– To będzie już XX edycja festiwalu; kto był jego inicjatorem i jakie były początki?
– Inicjatorem była dyrekcja Szkoły Języka i Kultury Polskiej im. Jana Pawła II. Przez pierwszych kilka lat, począwszy od roku 1994, szkoła w pełni była organizatorem festiwalu. Pierwsze festiwale trwały trzy dni. Zaczynaliśmy w piątek, w kościele - występami artystów, chórów, poetów. Młodzież prezentowała również wieczory poezji w sali pod szkołą. Były wybory Miss Polonii oraz Junior Miss Polonii, występy zespołów folklorystycznych i młodzieżowych...
– Oprócz występów podczas festiwali prezentowali swoją sztukę polonijni artyści...
– I tak jest do dnia dzisiejszego! Wszystkiemu towarzyszyła zawsze wystawa prac malarskich w sali pod kościołem. Obecna aula św. Jana Pawła II stawała się przez trzy dni festiwalu galerią. W pierwszych latach festiwalu przyjeżdżali do nas nawet artyści - piekarze z Polski. Festiwal szybko zdobył wielką popularność. Przewijało się tu w ciągu drugiego weekendu czerwca po kilka tysięcy ludzi. Było to dla nas duże obciążenie, bo festiwal przypadał w tym samym terminie, co zakończenie roku szkolnego. Zatem dyrekcja szkoły, nauczyciele i komitet rodzicielski zwrócili się do parafii św. Krzyża o przejęcie finansowe i organizacyjne festiwalu. Wówczas to ksiądz Ryszard Koper przejął kierownictwo organizacyjne.
– Jakie atrakcje czekają na gości?
– Promujemy zespoły i kluby polonijne, grupy taneczne, chóry oraz wszelkich lokalnych piosenkarzy i artystów. Organizujemy gry, zabawy i konkursy dla dzieci oraz młodzieży. Będziemy mieli kiermasze, tańce, a wszystkiemu towarzyszyć będzie smaczna i dobra polska kuchnia!