Niedawno przeprowadzone dziennikarskie śledztwo portalu Projekt nie pozostawia już żadnych wątpliwości: Władimir Putin i młodsza od niego o ponad 30 lat Alina Kabajewa są parą. Wcześniej latami plotkowano o ich związku. Doczekali się ponoć czwórki dzieci: dwóch chłopców i bliźniaczek. Nigdy jednak nie przyznali się do łączącej ich relacji. Projekt ujawnił, że razem mieszkają, zarabiają i wydają miliony. Szczegóły ich królewskiego życia znajdziecie TUTAJ.
Putin jest gejem? "Wepchnęli mu Kabajewą do łóżka"
To rzeczywiście była wielka miłość, czy może jednak układ? Swego czasu sugerowano, że Kabajewa jest tylko przykrywką dla Putina. Maria Maksakowa, śpiewaczka operowa i była deputowana Dumy Rosyjskiej, twierdzi, że Kabajewa dosłownie została "wepchnięta Putinowi do łóżka" przez rosyjskich oligarchów, którzy chcieli uciąć plotki o skłonnościach homoseksualnych prezydenta Federacji Rosyjskiej. "Putin dobrze udawał uczucie do Kabajewej. Ale kiedy przyszło do czegoś poważniejszego, wszyscy zrozumieli, że nie chce dzielić swojego wolnego czasu z kobietami. Kabajewa po mistrzowsku odegrała swoją rolę. Urodziła dzieci, które przypisuje się Putinowi, co nieco rozwiało przypuszczenia, że prezydent Rosji jest gejem. Ale to nigdy nie była miłość".
"Spotkałam idealnego mężczyznę". Kabajewa chichocze z radości
Zdaje się, że ze strony Kabajewej to jednak była miłość. "Daily Mail" dotarł do wywiadu, jakiego 24-letnia wówczas, utytułowana Kabajewa udzieliła w 2008 roku. Spotkała się w programie telewizyjnym z młodzieżą i odpowiadała na pytania młodych ludzi. To wtedy się zdradziła! Nie kryła też, że byłaby w stanie odebrać mężczyznę innej kobiecie. Szok! Jedna z dziewcząt zapytała ją, czy kogoś ma. "Tak, spotkałam idealnego mężczyznę" - odpowiedziała Kabajewa chichocząc. "Powiedziałaś, że masz chłopaka? Dlaczego nie spieszysz się ze ślubem, boisz się szczęścia? Kim on jest?" - zapytała kolejna. "Jeśli chodzi o strach przed szczęściem, czasami jestem tak szczęśliwa, że boję się być aż tak szczęśliwa" - odparła Kabajewa. "To bardzo dobry, wielki człowiek, bardzo go kocham" - mówiła.
Kabajewa o Putinie: "Dałam mu płaszcz z Alaski"
Najciekawsze miało jednak dopiero nastąpić. Jedna z osób zapytała ją, co było ostatnim prezentem, jaki dała ukochanemu. Kabajewa odpowiedziała, że piękny, futrzany płaszcz z Alaski. Potem widziano w takim Putina. Gimnastyczka została też zapytana o to, czy byłaby w stanie odebrać mężczyznę innej kobiecie [Putin był wówczas żonaty z Ludmiłą, rozwiedli się w 2014 roku - przyp. red.]. "Nie sądzę, ale życie jest skomplikowane, a skoro mowa o żonatym mężczyźnie. Jeśli w rodzinie są problemy, a mężczyzna patrzy na inną kobietę i komunikuje się z inną kobietą, a nie z żoną, to znaczy, że problem już się wydarzył i w tej rodzinie nie byłoby nic dobrego" - odparła. Miała na myśli Władimira Putina?