Kalifornia daje prawa jazdy nielegalnym

2012-10-02 8:00

Pierwszy amerykański stan przyjął USTAWĘ zezwalającą na wydawanie praw jazdy imigrantom, kwalifikującym sięna „małą amnestię” Obamy

Część nielegalnych imigrantów mieszkających w Kalifornii będzie mogła ubiegać się o prawo jazdy. Kongres stanowy przegłosował zezwalającą na to ustawę, a gubernator Jerry Brown (74 l.) podpisał ją i tym samym zgodził się na wprowadzenie nowego prawa. Dokument dostaną ci imigranci, którzy kwalifikują się na tzw. „małą amnestię” Obamy o wstrzymaniu deportacji.

W sierpniu weszło w życie zarządzenie prezydenta Baracka Obamy (51 l.) dla Urzędu Imigracyjnego o wstrzymaniu deportacji imigrantów, którzy spełniają określone kryteria. W skrócie –  chodzi tu o ludzi młodych, przebywających w USA od co najmniej pięciu lat oraz uczących się lub będących absolwentami szkół. Mogą oni dostać prawo legalnego pobytu i pracy w USA.

W całych Stanach zgłosiły się już po to setki tysięcy chętnych. Ale kwestia prawa jazdy to decyzja poszczególnych stanów i jest rozwiązywana lokalnie. Gubernatorzy kilku stanów zapowiedzieli już, że nie dadzą praw jazdy tym, którzy skorzystali z rozporządzenia Obamy, bo dalej widzą ich tylko jako nielegalnych, bez względu na to, co postanowił prezydent. Ale w Kalifornii zdecydowano, że młodzi imigranci otrzymają tam prawa jazdy, skoro i tak mogą już być w kraju i legalnie pracować. – To pozwoli młodym kierowcom chodzić do szkół jazdy. Na drogach będzie dzięki temu bezpieczniej – powiedział Gil Cedillo, kongresman stanowy Kalifornii.

– To zwycięstwo tych, którzy przyjechali do USA jako dzieci, choć nigdy sami nie podjęli takiej decyzji – dodał Cedillo.

Kalifornia jest pierwszym stanem, który podjął decyzję o wydaniu praw jazdy tej grupie imigrantów. Popiera to także demokratyczny gubernator Jerry Brown (74 l.). – Prezydent uznał wyjątkowość tej grupy ludzi. Poz-wolić im na uzyskanie prawa jazdy, to oczywisty następny krok – powiedział Brown.   

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki