Gubernator Arnold Schwarzenegger zwolnił już 20 tysięcy pracowników stanowej administracji. Wstrzymano finansowanie większości inwestycji, w tym projektów mających zabezpieczyć mieszkańców przed skutkami trzęsień ziemi. Opóźnia się też wypłacanie zwrotów podatkowych, zasiłków socjalnych i innych świadczeń.
Od kilku dni politycy nie mogą się dogadać co do uchwalenia stanowego budżetu. Dla ratowania się przed niewypłacalnością, władze wprowadziły tymczasową podwyżkę podatków od sprzedaży o 1 procent, podwyżkę podatku od benzyny o 12 centów za galon (1 galon - 3,75 litra) oraz dodatkowe dopłaty do podatków dochodowych.
Kalifornia "tonie" w kryzysie
2009-02-18
19:20
Nawet Terminator nie jest w stanie poradzić sobie z problemami finansowymi, z jakimi boryka się Kalifornia. Największy stan USA pod względem liczby ludności, jest na granicy bankructwa!