Wielkie gryzonie zawładnęły olimpijskim polem golfowym! Podczas zmagań w Rio na golfistów spadły same plagi. Najpierw zostali ostrzeżeni przed aligatorami grasującymi nieopodal miejsc rozgrywek, a teraz na ich pole weszło czterdzieści kapibar. A to dorodne stworzenia i lepiej z nimi nie zadzierać!
ZOBACZ TEŻ: USA: Melanie Typaldos SYPIA z KAPIBARĄ
Te największe potrafią mierzyć grubo ponad metr! Puchate futrzaki i golfiści według „The National Post” żyją póki co w zgodzie, jednak slalom między kapibarami stanowi dla olimpijczyków niewątpliwe utrudnienie.