Ogrom kataklizmu po wysadzeniu tamy w Nowej Kachowce. "Obecnie rozgrywa się globalna katastrofa ekologiczna"
Ten, kto postanowił wywołać ten kataklizm, popełnił zbrodnię - nie ma co do tego wątpliwości, gdy ogląda się zdjęcia z terenów dotkniętych wielkim potopem po wysadzeniu tamy na Dnieprze w Nowej Kachowce. Obwód chersoński znalazł się pod wodą. 2500 kilometrów kwadratowych zostało objętych powodzią, całe miejscowości zmienione są w jeziora z wystającymi dachami domów. W każdej chwili giną bezbronne zwierzęta, niszczone są ziemie rolne i domy, są też potwierdzone trzy ofiary wśród ludzi. Zdjęcia terenów dotkniętych kataklizmem po wysadzeniu zapory w Nowej Kachowce pokazują skalę katastrofy. Zwłaszcza te satelitarne, opublikowane przez brytyjski Guardian. Wstrząsające kadry dostarczył Maxar Technologies. "Obecnie rozgrywa się globalna katastrofa ekologiczna ... a tysiące zwierząt i ekosystemów zostanie zniszczonych w ciągu najbliższych kilku godzin" - powiedziała Guardianowi osoba z otoczenia Wołodymyra Zełenskiego.
Ukraina: Putin osobiście kazał wywołać ten kataklizm
Kto wpadł na taki prawdziwie diabelski pomysł? Rosja do niczego się nie przyznaje, Zachód i Ukraina są pewne, że to Rosjanie wysadzili tamę. Według strony ukraińskiej materiały wybuchowe umieszczono tam jeszcze jesienią, a rozkaz odpalenia ich wydał osobiście Putin. Do wysadzenia zapory doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na rzece Dniepr w miejscowości Nowa Kachowka. Zapora tworzy ogromny Zbiornik Kachowski mający aż 240 kilometrów długości. Okoliczne miejscowości z Nową Kachowką na czele zostały zalane. Zniszczenia są potężne, w dodatku Woda ze zbiornika używana jest także na potrzeby Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, ale szczęśliwie brak informacji o bezpośrednim zagrożeniu skażeniem.