Kataklizm w Illinois

2013-11-19 3:00

Co najmniej sześć osób nie żyje w wyniku przejścia gwałtownych burz przez środkowy zachód Stanów Zjednoczonych. Domy zmiecione z powierzchni ziemi, samochody latające w powietrzu oraz wyłamane drzewa z konarami...

To straszliwy obraz, jaki pozostawił po sobie żywioł. Krajowe Centrum Meteorologiczne potwierdziło uderzenie co najmniej jedenastu tornad. Jak informuje CBS News, najbardziej ucierpiały miasteczka Washington i Pekin, niedaleko Peorii w Illinois.

Rozległy front atmosferyczny nad metropolię Chicago i środkowe Illinois dotarł w niedzielę około południa i przyniósł ze sobą gwałtowne burze, intensywne opady deszczu oraz gradobicia. Prędkość wiatru dochodziła w porywach do 75 mil na godzinę! - Z mojego domu została jedynie ściana, na której zamontowany był kominek - powiedział ze łzami w oczach Michael Perdun. - Nagle usłyszałem wielki huk, moja córka zbiegła do piwnicy i położyła się na ziemi, pobiegłem za nią, kucnęliśmy w pralni. Nagle zrobiło się ciemno i nasz budynek zawalił się jak domek z kart. Nie mogliśmy wydostać się spod ruin - opowiada załamany mężczyzna. - Okolica, w której mieszkałem, w kilka sekund została zrównana z ziemią. Ja i moi sąsiedzi zostaliśmy bez dachu nad głową, nie mamy dokąd iść. Całe nasze życie legło w gruzach - dodaje Perdun. Nie wszyscy jednak zdołali przeżyć nawałnicę. Jak potwierdzają służby ratunkowe, co najmniej sześć osób zginęło. Starszy mężczyzna i jego siostra zostali zabici, gdy tornado uderzyło w ich dom w New Minden w Illinois. - Kolejna osoba została przygnieciona przez gruzy w Washington, a trzy następne zgony odnotowano w Massac County - powiedziała Patti Thompson z Agencji Zarządzania Kryzysowego. Po przejściu żywiołu nieprzejezdne są drogi i w okolicach dotkniętych przez żywioł zapanował istny chaos. Przerażeni mieszkańcy szukają schronienia dla swoich rodzin. Skutki gwałtownych nawałnic odczuwali również mieszkańcy Wisconsin, Indiany, Michigan, Ohio i Kentucky. Tornado rozpoczynało się za każdym razem silnym wiatrem oraz obfitymi opadami gradu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają